MIASTO WIELU KULTUR

Zamość od początku był miastem otwartym: wielonarodowym, wielowyznaniowym i wielokulturowym. I choć pierwotnie kanclerz Jan Zamoyski chciał by zamieszkiwali w nim tylko katolicy, to już w 1585 r., czyli zaledwie 5 lat po lokacji, zezwolił na osiedlanie się Ormianom, a niedługo potem Żydom Sefardyjskim i Grekom. Wkrótce wśród mieszkańców Zamościa znaleźli się także Włosi, Niemcy, Hiszpanie, Anglicy, Szkoci... Byli wśród nich kupcy, bankierzy, medycy, naukowcy, rzemieślnicy których wyroby znajdowały nabywców w odległych krajach Europy i Azji...

Kupcy ormiańscy utrzymywali rozległe kontakty handlowe. Dzięki nim w Zamościu można było kupić chińskie jedwabie, ale też futra, ozdobne skóry, biżuterię, broń m.in. z Indii, Persji i Turcji. W końcu XVII w. w związku z malejącym popytem na oferowane przez Ormian towary większość z nich opuściła Zamość. Wyjechali też Żydzi Sefardyjscy, a ich miejsce zajęli ubożsi Żydzi Aszkenazyjscy (polscy). W XIX stuleciu, w czasie zaborów znacznie wzrosła liczba Rosjan: głównie wojskowych, ale też urzędników, rzemieślników i kupców.

Przedstawiciele wszystkich nacji przyczynili się do dynamicznego rozwoju miasta. Wzbogacali też jego życie duchowe. Dziś przypominają o nich nazwy staromiejskich ulic, świątynie, kamienice... O bogactwie ich kultury świadczą detale architektoniczne i liczne eksponaty Muzeum Zamojskiego.

Barwna, narodowa, wyznaniowa i kulturowa mozaika jaką przez wieki tworzyli mieszkańcy Zamościa, była ważnym ogniwem współtworzącym kulturowy pomost między europejskim Wschodem i Zachodem.

 

Folder "Zamość Miasto Idealne", Wydawnictwo ATUT, Tekst Marek Jawor